Niebieski – racjonalna polemika z absurdem

No, a czy są pewne rzeczy nie do przejścia? Trudne tak, że ręce opadają?
Niezrozumiałe, zdumiewające lub odbierające mowę?

No wiadomo, że tak. I dla każdego, to będzie coś innego.

Bo dla niebieskiego to jest właśnie: konieczność racjonalnej polemiki z absurdem.

Zapraszam do wakacyjnego cyklu: DISC-owe niemożności.
Trochę lżej i z przymrużeniem oka.

Niebieski (korygujący, sumienny, krytyczny). Synonim precyzji, porządku i logicznego myślenia.  Fakty, dane i racjonalne argumenty.
Rozmowa oparta na zdrowym rozsądku = skuteczna komunikacja.

Więc co się dzieje, gdy niebeski musi zmierzyć się z absurdem?
Dzieje się bardzo dużo w głowie i emocjach.
Bo niebieski, choć nie pokazuje, to przecież nie jest z emocji wypruty.

I taki absurd jest wyzwaniem. Czasem nie do  przeskoczenia.

To może być nielogiczna procedura, nieracjonalna decyzja, chaotyczna strategia.

Argumenty, które nie mają oparcia w faktach ani racjonalnym rozumowaniu, wywołują u niebieskich poczucie chaosu. Dezorientację i stres.

Dyskusja, w której nie da się zastosować metodycznego podejścia, opierająca się logicznemu uzasadnieniu , prowadzi do frustracji i poczucia bezsilności.

Nonsensowne (z perspektywy niebieskiego) twierdzenia, odbierają poczucie kontroli i wprawiają w poznawcze zdumienie. 🤔
Polemika z absurdem jest jak walka z wiatrakami, albo spotkanie z kosmitą.

A z kosmitą wiadomo, nie dogadasz się po prostu…
I jeśli perspektywa ,,starcia,, prowadzi Cię na skraj rozpaczy, to może właśnie to jest to…😎🥹

Spotkaliście już swojego kosmitę? Dajcie znać w komentarzu?

Ilustrację a jakże, zrobiłam przy mocy AI, bo to fajna zabawa jest😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *