Jak obstawiasz, który kolor jest najlepszy?
Który wygrywa ze wszystkimi?
🔴🟡🟢🔵
Masz rację Twój!
Koniec.
Najpierw dla przypomnienia sprawy oczywiste – nie jesteśmy jednokolorowi, ale mamy kolor determinujący!
Cała ta „zabawa” z kolorami nie jest zabawą i jak każde narzędzie, może być użyta źle.
Dlatego kiedyś napisałam nie jest ważne jaki test zrobisz – ważne żebyś poszedł do kogoś kto wie co dalej?
Wszystkie kolory są tak samo dobre, ważne, cenne.
Budowanie zespołów jest o różnorodności, uzupełnianiu się, dopełnianiu, porzuceniu stereotypów i nieocenianiu.
Ale też nieszufladkowaniu i nieużywaniu koloru jako wymówki.
„No wiecie ja już tak mam i musicie mnie zrozumieć…”
Raczej idziemy w „wiem, że tak mam i teraz muszę nad tym popracować, bo wymaga tego zadanie, sytuacja, zespół, okoliczności etc.”
Nie wartościujemy.
Chodzi nam o świadomość. A nie o oceny!
Wiem na co postawić, nad czym popracować.
Łatwiej mi decydować i świadomie wychodzić ze strefy komfortu- to ważne.
Dlaczego w czymś jestem dobry , a coś innego wymaga wysiłku ale nie jest niemożliwe!
Z czymś, kimś mam flow a z innym nie.
Nie zmienimy koloru jakim jesteśmy.
Ale możemy pracować nad obszarami, których pożądamy.
Np. nie mam głowy analitycznej ale przysiądę do excela i się nauczę.
Bo chcę umieć i być dobra.
Napocę się przy tym, nie idzie mi tak łatwo jak koleżance.
Ale to nie znaczy, że jestem do niczego.
W czymś innym ja jestem lepsza i odkąd to wiem – jak mi lżej i otoczeniu też 😜
Najczęstszy przypadek szkodliwego myślenia?
Szef musi być czerwony!
Tak myślą czasem sami szefowie – i rolą konsultanta wszystko wyjaśnić.
Znacznie gorzej jeśli to zdanie osób pracujących z kolorami – wtedy jest kłopot.
Największy dla respondenta 🫣
Absolutnie robię dementi!
Możesz być szefem zgodnie ze swoim stylem! Najlepszym szefem!
Sprawdź styl i pogadaj z kimś, kto wie o co chodzi?!
Dobrze jest też znać zespół.
Żeby wiedzieć jak nim zarządzać . Na co postawić, na co uważać.
Polecam mój cykl CZTERY KOLORY – tutaj w sekcji publikacje lub na blogu – każda omawia kolor, zachowania w zespole i szefowanie.
Spotykam sytuacje, kiedy szef obawia się diagnozy.
Bo się okaże, że nie jestem czerwony i nastąpi zdemaskowanie.
Diagnoza nie jest wartościująca, ani oceniająca.
Ma służyć Tobie! Pomóc! Ułatwić! Wyprostować!
Zobaczyć jak możesz korzystać ze swojego potencjału.
Robić rzeczy lekko, łatwiej i bez mozołu.
A jak wystąpi konieczność, że z mozołem – będziesz wiedział/a „why” 😉
Zatem przy dobrze zrobionej robocie nie ma obaw!
Żaden pracownik Wam nie powie -eeej teraz oddaj tron – bo nie jesteś czerwony .
Ech!
Szukasz odpowiedzi na dręczące Cię kolorowe pytania?
Chętnie odpowiem .
Miłego dnia
Kama