Lider czyli kto?
Co to właściwie znaczy zarządzać zespołem? Samo obsadzenie kogoś w roli kierownika czy managera nie czyni go przecież prawdziwym liderem.
Wciąż zdarza mi się spotykać z myśleniem, że przełożony odpowiada za wykonanie konkretnej pracy. W terminie, zgodnie wytycznymi. I koniec. A gdzie tu zarządzanie zespołem? Przecież to lider tworzy atmosferę, odpowiada za rozwój ludzi, motywuje ich i inspiruje. Jeśli tego nie robi – nie jest jeszcze liderem.
Tak jak dobry manager może naprawić zły zespół tak zły manager może popsuć dobry.
Jedną z głównych bolączek, z którymi borykają się kierujący zespołami jest budowanie zaangażowania i relacji. Zaangażowany zespół to większa efektywność, dobra atmosfera. To poczucie spełnienia i świadomość, że robimy coś fajnego, ważnego, ciekawego albo potrzebnego.
Ale żeby zrozumieć zespół najpierw musimy przyjrzeć się jednostkom.
Dobry manager zna swoich ludzi. Widzi wszystkie osoby, wie jakie pełnią role (te formalne i nie), jakie mają mocne strony i jak się to ma do wykonywanych obowiązków. Jakie relacje łączą poszczególnych członków, czy są tam punkty zapalne i jak wygląda komunikacja w zespole. Bo komunikacji nigdy za dużo. A bywa tak, że jej po prostu brak.
Bez prawidłowego, spersonalizowanego komunikatu nie będzie trwałego zaangażowania.
Dobry komunikat umożliwia kształtowanie postaw i budowanie zaangażowania. Bez poznania członków zespołu i ich potrzeb jest to trudne do zrobienia. Przecież nie do wszystkich trafia wszystko i w tej samej formie.
Dobra wiadomość jest taka, że tego można się nauczyć bo to nie jest wiedza tajemna. ☺