Na szkoleniu otwartym spotkały się osoby z dwóch stron „okienka”…
Barykady?! 🫣
Pani skrzywiła się, wcale nie lekko, gdy Pan się przedstawił.
Że jest na co dzień klientem i chce poznać perspektywę i pokazać swoją.
Pomyślałam, hmm może to nie był taki dobry pomysł… ?🤔
Najpierw musieliśmy się umówić:
📌 że słuchamy bez tezy i odpowiadamy NA TO CO usłyszeliśmy
/nie korzystamy z przygotowanego w głowie gotowca/,
📌traktujemy się z szacunkiem /taka oczywistość jednak nie zawsze oczywista/
➡️ przyjmujemy pozycję Jestem OK – jesteś OK / Analiza Transakcyjna/.
Te 2 proste zasady dały duże efekt.
Wrogość z pierwszych chwil zaczęła ustępować ciekawości!
Skrzywienie było na wyrost i kompletnie nieadekwatne do sytuacji / w tym przypadku szkoleniowej/
Przecież nic o sobie nie wiemy!
każdy ma swoje racje ➡️okazało się, że nie takie bez sensu,
a nawet całkiem uzasadnione. 😉😎
Skończyliśmy trochę mniej oddaleni,
z materiałem do przemyśleń
i zdecydowanie do zastosowania w praktyce!
!!Wnioski :
📌Reaguj adekwatnie – tu i teraz.
📌Nie czyń założeń na dzień dobry, bo one zdeterminują jak potoczy się spotkanie.
📌Na bieżąco przeglądaj co masz w swoim „ plecaku”
i wyrzucaj to co już Ci nie służy.
Rób miejsce na nowe!
Co ostatnio wyrzuciłeś/łaś coś bez żalu ?
🤔
A jeśli dawno nie zaglądałeś i nie masz odwagi
albo nie chcesz decydować pochopnie ➡️
Polecam . warsztatynamiarę
I dobrego dnia
Kamila