Zarządzanie zespołem – walka czy współpraca?

Czy w twoim zespole odbywają się zawody? Do wygrania jest uwaga, pochwała, uścisk dłoni? Konkretne bonusy? Zagrzewasz do walki, przyznajesz ordery, a jednak system zawodzi? Zespół nie dowozi? A w dodatku przepływ informacji legł w gruzach?

Sprawdź, bo może działacie w trybie walki?

Oprócz bardzo wyjątkowych sytuacji, to jest tryb destrukcyjny dla zespołu i dla każdego z osobna.  Nawet tych lubiących rywalizację.

Strategia i gra. Wymaga energii. Zabiera czas. Odciąga uwagę od realizacji zadań na rzecz opracowania taktyki.
Wszystko staje się walutą i kartą przetargową.

Od informacji po decyzję. To unikanie odpowiedzialności i obwinianie. Okopywanie się na pozycjach.
Przecież współpracownik to rywal, przeciwnik. Zagrożenie.

Tryb walki czyli zwycięstwa i przegrane. Przegranych jest więcej.
Stres, demotywacja, zmęczenie, frustracja.
Tryb walki odbiera poczucie sensu. W dłuższej perspektywie odbija się na efektywności i skutecznie blokuje rozwijanie potencjału.

Co proponuję w zamian?

Tryb współpracy.

Bezpieczeństwo. Nie mylić z marazmem i uśpieniem.
O wiele łatwiej realizować zadania wiosłując w jednym kierunku.

Szukanie rozwiązań. Współpracując, wszyscy są zaangażowani. Widzą zbieżność interesów własnych z zespołowym i organizacyjnym.

Ten tryb nie zawsze przychodzi łatwo. Trzeba się go nauczyć
Dotyczy to zarówno zarządzających jak i zarządzanych.

Dzielenia się informacją. Czasem rezygnacja z krótkoterminowych, osobistych korzyści na rzecz większego dobra i celu odleglejszego.
Rozumienie o co nam chodzi? Docenianie różnic i wzajemnego wkładu. Rozumienie ról i funkcji.

Tryb współpracy to angażowanie. Ludzi przez szefa i zaangażowanie osobiste.
Włączanie wszystkich.

To brak przyzwolenia na łamanie zasad, obchodzenie procedur.
Wyraźnie „nie” dla grup wpływów, układów.

Budowanie zaufania i potwierdzanie, że ono jest, codziennymi gestami. Transparentność tam gdzie tylko się da.

Czasem zmiana trybu pojawia się niezauważalnie.
Ze zmianą, awansem, odejściem. Managera, członka zespołu. Lub przyjściem nowego.

Dlatego tak ważne są zasady, kultura organizacji i procedury.

Jeśli organizacja zaczyna tracić ludzi i nie wiadomo o co chodzi – często chodzi właśnie o włączony tryb walki.

Warto się temu przyglądać…

Pracując z zespołem, zawsze na start, zachęcam managera do rachunku sumienia.

Czy dzielisz się informacjami?
Jasno komunikujesz oczekiwania?
Wspierasz i widzisz wszystkich?

Słuchasz z tezą czy żeby zrozumieć?
Jak delegujesz zadania, odpowiedzialność, zaufanie i kontrolę?

Czy reguły są jasne i sprawiedliwe?
Czy stosujesz wyjątki?
Wnioski z błędów czy obwinianie?
Pamiętaj nie jest ważne co mówisz. Ważne co i jak robisz .

Zespół współpracuje  jeśli panuje atmosfera współpracy!
Za atmosferę odpowiadają wszyscy, ale to manager nadaje ton!
Uderzaj we właściwy.

Chcesz zbadać jak to jest u Was i potrzebujesz pomocy?
Pisz, dzwoń – wiosna tuż tuż 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *